Droga z Lubinia prowadzi wśród płaskiego, nizinnego krajobrazu. W niewielkim Krzywiniu (miasto wzmiankowane już w 1237r.) warto zajrzeć do gotyckiego kościoła pw. św. Mikołaja (jest to jeden z najstarszych ośrodków kultu tego świętego w Polsce), który został wzniesiony staraniem benedyktynów z Lubinia. . Wewnątrz zachowało się cenne, późnorenesansowe wyposażenie z 1 poł. XVII w.
W Krzywiniu warto też zrobić zapasy prowiantu na dalszą drogę.
Idąc dalej, za wsią Miąskowo przekraczamy kanał Obra-Samica i dochodzimy do Świerczyny, gdzie możemy podziwiać drewniany kościół pw. św. Łukasza, w którego wystroju krzyżują się różne style, dominującym stylem jest styl późnego baroku. Następnie podążamy drogą pomiędzy dwoma jeziorami i wchodzimy do Osiecznej, gdzie przy szlaku znajduje się parafialny kościół pw. Świętej Trójcy. W okresie reformacji kościół ten był kościołem symultanicznym tzn. służył zarówno katolikom jak i protestantom.
Najcenniejszym obiektem w Osiecznej jest jednak franciszkański kościół klasztorny (położony przy tej samej ulicy) poświęcony św. Walentemu. Wewnątrz, na szczególną uwagę zasługuje obraz Matki Boskiej Bolesnej z Dzieciątkiem, który to obraz zaliczany jest do tzw. “Piet uprzedzających” (rzadko spotykanych), czyli wizerunków Matki Boskiej opłakującej Syna, przewidującej Jego przyszłe cierpienie. Warto także zwrócić uwagę na figurę Chrystusa Ukrzyżowanego umieszczoną w głównym ołtarzu, który został przedstawiony w dość szczególny sposób.
